PROTESTUJĄCE PIELĘGNIARKI Z RYBNIKA ZOSTANĄ ZWOLNIONE? |
![]() |
Wiadomości - Aktualności FZZ |
Wpisany przez Beata Pruszyńska |
Poniedziałek, 02 Listopad 2015 19:03 |
Od 12 października 2015 r. trwa rotacyjny protest głodowy pielęgniarek anestezjologicznych i operacyjnych w Rybniku. Pielęgniarki przychodzą do pracy, głodują i pracują. W przypadku złego samopoczucia zgłaszają się do lekarza i idą zwolnienia lekarskie, po czym wracają do pracy. W ostatnich dniach, podczas spotkania przedstawicieli związków zawodowych z pracodawcą została przestawiona propozycja, by 10% dodatek, jaki otrzymują pielęgniarki włączyć do podstawy wynagrodzenia. Pracodawca zaproponował również powrót do rozmów na temat podwyżek w przypadku osiągnięcia dodatniego wyniku finansowego i podpisania ugody z NFZ w zakresie finansowania nadwykonań. Ta propozycja została przekazana do zaopiniowania Kancelarii Prawnej. Z opinii wynika jednoznacznie, że jeżeli nie będzie dodatniego wyniku finansowego w jednostce to nie będzie podwyżek dla pielęgniarek. 16 października br. do protestujących pielęgniarek przyjechał Minister Zdrowia Marian Zembala, który potwierdził to przypuszczenie. Jak wynika z doniesień prasowych rybnicki szpital boryka się z 47 mln. stratą. Do Związku Zawodowego Pracowników Bloku Operacyjnego Anestezjologii i Intensywnej Terapii od Dyrekcji szpitala wpłynęły do konsultacji wypowiedzenia umów o pracę strajkujących pielęgniarek. W chwili obecnej została wypowiedziana jedna umowa zawarta na czas określony. Wypowiedzenie otrzymała pielęgniarka posiadająca specjalizację z pielęgniarstwa operacyjnego oraz kurs kwalifikacyjny z anestezjologii i intensywnej terapii. To najwyższy poziom wykształcenia podyplomowego w pielęgniarstwie. 2 listopada mija termin konsultacji ze związkami zawodowymi w sprawie wypowiedzenia umów 57 pielęgniarkom.
BP |
Komentarze